Nazwa forum

Old side Gangstaz- Grupa znajomych z Bay Side. Ciągle przesiadują w  jednym miejscu i piją piwo narzekając na całe życie. Old schoolowy gang zajmujący się drobnymi kradzieżami i życiem z tego co wpadnie im w łapy.  Czysty gang nie mający wielkiego wpływu w przestępczości.

[size=medium]Beginin’[/size]
Pewnego dnia w 1996 3 absolwenci liceum nr. 115 w stanie San Andreas, William Crud, Brandon Typt i  jego brat bliźniak Jessey. Praktycznie są nie do odróżnienia gdyby nie otyłość Jesseya. Zadowoleni z ukończenia szkolnictwa jak zwykle Siedlina schodkach przed domem i losowali kto ma skoczyć po browar do domu. Jak zwykle William i Brandon ustawiali tak aby to zawsze Jessey poszedł po piwko a gdy on już znikał za drzwiami szybko wypali wali blanty zrobione na lekcjach.  Tak mijały im dnie i noce, gdy jednej z nich, dokładnie 5 Grudnia 1996 roku gdy wybierali się na imprezę, skoczyli do sklepu po napój dla Jesseya. Nagle było słychać strzał, rozpętał się strach a paczka przyjaciół ukryli się między półkami z jedzeniem. Słyszeli tylko kawałki krzyków bandytów i strzał, najprawdopodobniej od niego umarł sprzedawca. Williamnie zastanawiając się, wyjął 9mm zza bluzy odbezpieczył, wstał i otworzył ogień do bandytów, widząc że wszyscy padli i nie ruszali się, chwycił colę, schował kopyto i wybiegł wraz z Braćmi Typt. Szybko wsiedli do samochodu i z piskiem opon odjechali w stronę imprezy. Od razu Brandon zasypał Williama pytaniami skąd ma broń i tym podobne. William milczał całą drogę po czym zatrzymał się przy domku gdzie aktualnie była prywatka uświadamiając Brandona i Jessey’a o pomyśle genezy gangu. Brandon lekko zszokowany zmianą tematu  zgodził się, jednak zasugerował zasięgnąć pomocy osób znającym się na tym. William wybuchając śmiechem powiedział „Po co ci nauczyciel skoro dopiero ukończyłeś szkołę?” Zmilczały Brandon siedział cicho, nagle Jessey z oburzeniem wykrzyknął swą chęć pójścia na imprezę. Widząc rozkojarzenie Jesseya William i jego brat wysiedli i ruszyli na prywatkę….
[size=medium]Party and bullshit[/size]
Gdy weszli do budynku impreza trwała w najlepsze, Wszyscy tańczyli i bawili się przy muzyce The Notorius B.I.G, czy też 2Pac’a. Widząc kilku blods’ów podpierających ścianę, podeszli do baru, zamówili trzy piwa, po czym poszli na parkiet. Po kilku minutach solowej potańcówki dołączyli do nich ciekawe dziewczyny. Jessey czując swój żywioł zaczął namiętnie podrywać swe trzy partnerki, a Brandon aby nie być samym tej nocy poderwał  jedną białą kobitę z San Fierro. William nie czując ochoty do tańca ani innych zabaw usiadł przy barze pijąc piwo. Po 30 minutach Jessey zmęczony tańcem i profesjonalnym podrywem chciał zagadać do Williama czy już jedziemy, ale ten siedział otoczony przez kilku facetów. W pierwszym momencie pomyślał że to jest gej, jednak widząc ich Bandamy i luźne zachowanie szybko zamówił taksówkę i pojechał do motelu. Gdy William skończył pogawędkę.  Podszedł do Brandona i zaczepił za ramie karząc wyjść. Ten chwycił za rękę kobietę i wyprowadził wraz ze sobą. Wsiedli oni do samochodu i odjechali na dzielnice. Brandon siedząc z laską na tylnej kanapie zaczęli się całować a potem ona zaczęła się rozbierać. Brandon zadowolony wyciągnął penisa a ona usiadła i zaczęła go ssać. Brandon wyluzowany zaczął rozmawiać z Williamem, ten jednak nie chcąc rozmawiać z kobietą nie odzywał się zbytnio. Gdy dojechali na osiedle, William wyszedł pomachał ręką do Brandona i niemrawo poszedł do swego domu i tam zniknął. Brandon zadowolony wyszedł zapiął rozporek, a kobieta ubrała się. Oboje weszli do domu Brandona po czym ruszyli do pokoju, po czym kobieta, okropnie zmysłowo zaczęła się rozbierać a Brandon zadowolony patrzył. Gdy Kobieta była naga położyła się na łóżku po czym rozszerzyła w udach nogi. Brandon widząc znak szybko ściągnął spodnie i potem całe ubranie. Gdy już stał nagi położył się na niej i wsadził swego penisa w pochwę kobiety. Najpierw powoli a potem coraz szybciej wpychał i wyciągał swego penisa z waginy kobieta. Kobieta coraz głośniej krzycząc Brandon, oh Brandon! Leżała bezwładnie rozkoszując się sytuacją. Gdy już Brandon skończył wyjął penisa z jej pipy i wsadził jej w usta. Ona zaczęła mu ssać członka po czym powoli masturbować w przerwach na oddech. Sądząc że to jest koniec Brandon wsadził w jej waginę palce. I tak oboje doprowadzili się do orgazmu a Brandona dodatkowo do erekcji. Sytuacja ta w nocy powtarzała się kilkakrotnie. Rankiem gdy Brandon wyszedł szczęśliwie obudzony widział jak Jessey zadowolony wysyłał taksówką jakieś trzy dziewczyny a William siedział na schodach paląc blanty i popijając piwem.  Gdy do Williama dosiadł się Brandon wziął blanta Williego i popalał, wten przyszedł Jessey….
[size=medium]Gangsta start[/size]
Gdy William wytłumaczył braciom kim byli ci dziwni faceci na prywatce, okazało się że ot nowi członkowie ich gangu- Old side landz. Gdy William wytłumaczył Brandonowi i Jesseyowi na czym polega życie gangstera i kierowanie gangu wstali i pojechali do ulicznego sprzedawcy broni. Wiedzieli że diler jest czysty a kasę jakoś uzbierali. Po przyjechaniu do dilera i lekkiej gadce, kupili pistolety 9mm i trochę amunicji, tak gang uzbroił się. Gdy wrócili na dzielnicę zawołali zwerbowanych ludzi do kilku napadów i przejęcia kilku dzielnic aby móc kontrolować jakieś terytorium. Następnie szybko wsiedli do auta i pojechali na pewną dzielnicę w BS, grzecznie wysiedli z auta i czekali na zbiórkę gangsterów z dzielnicy. Okazało się że ci głupcy zebrali się dość małą kulkę i podeszli pod grupę Old side landz. Kiedy otworzyli ogień poprzednicy zrobili to samo, rozpoczęła się bitwa. Podczas strzałów polegli wszyscy wynajęci gangsterzy. Gdy wymordowali poprzednich „właścicieli”  dzielnicy siedzieli spokojnie i czekali na ich ruch. Po dwóch godzinach widzieli tylko niebieskie auto uciekające przed stadem radiowozów. Przestraszeni wsiedli do samochodu i odjechali. Następnego dnia okazało się że złapano całą główną ekipę Bay Side Crips a oni rozpoczęli łapankę. W szybkim okresie czasu, szybko wynajęli dużą ilość członków do ochrony terytorium chips, nawet niektórzy z nich byli poprzednimi członkami crips.  Od tamtego czasu gang jest najbardziej rozwiniętą old schoolową organizacją przestępczą występującą w Bay Side.
[size=medium]Przeprowadzka [/size]
Po kilku miesiącach gangsterki w Bay Side, gangowi jak i jego członkom waliła się ziemia pod nogami. Musieli szybko opracować plan w którym mieliby zostać w mieście i odepchnąć policję daleko od nich. Było wiele pomysłów między innymi ataki na komendanta, bądź ostrzeliwanie każdego obcego na ośce. Jednak plany które wymyślono nie sprawdziły się, wszyscy członkowie gangu albo zostali złapani albo zginęli. Nawet w tragicznym i przymusowym ataku na Szeryfa polegli Brandon i Jessey. Przybity do muru Will próbował wymyśleć „plan B”. Niestety nie było wyjścia, Will musiał sprzedać dom, auta i uciekać z maista. Losowo wybrał on Fort Carson. Następnego dnia sprzedał za grosze dom, auto które jedyne go wiązało z tym miejscem, spakował walizki i busem pojechał do Fort Carson. Jeszcze tego samego dnia, kupił on jakąś ruderę na obrzeżach miasta gdzie próbował rozpocząć legalne życie. Niestety koledzy z Old Side Landz nie pozwolili o sobie zapomnieć, namierzyli go i pojechali do niego. Gdy już nadeszło do rozmowy, Will rozpoczął siatkę Old side Landz Fort Carson. Dokładnie to tylko jeden  z dawnej Bay Side’owskiej grupy przyszło pomóc Willowi rozpocząć nową siatkę. Próbowali oni na początku zdobyć broń, niestety zdobyli oni tylko jeden pistolet 9mm colt 45 oraz 2 kosy. Następnego ranka Will próbując przełamać passę nieszczęść napadł na przechodnia, i ciężko go ranił na drugim końcu miasta aby odwrócić uwagę od osiedla. Pierwsza akcja gangu na nowym terytorium udała się , a cała grupa uznała to za rozpoczęcie oficjalnego istnienia gangu w tym miasteczku.



Czekam na propozycję administracji co do położenia „ośki” organizacji 

William Crud- Głowa gangu, za dnia nie robi zbyt wiele, jednak potrafi przyłożyć z pięści. Zajmuje się myśleniem nad napadami na bank jak i jest całym umysłem gangu. Zazwyczaj ma zieloną Bandamę na twarzy przez co ciężko rozpoznać go na ulicy. Zazwyczaj nosi sportową bluzę dresową i dzwony, lubi on old schoolowy  Hip-Hop i crip walk. Umiejętnie pracuje nad sprawami gangu. Potrafi mocno dogryźć i walczyć o swoje. Głównie siedzi przed chatą i jara blanty.

Out Sider- osoba nie istniejąca w rejestrze gangu, zna kogoś z głównych membersów gangu,  całe dnie siedzi na dzielnicy pijąc piwo i narzekając na cały świat.
New- nowa osoba w gangu, mieszka na dzielnicy, zajmuje się jej osłoną, zazwyczaj długo nie jest w gangu.
Shotin’er- strzelec, zajmuje się zadaniami od Brandona jest to osoba rozważna, a na swoim terytorium  odważny lew
Gangstaz- Prawdziwy gangster i kozak.  Nie zważa na to gdzie jest, ma swój specyficzny charakter.
Vc’e O.G.- zastępca O.G., przejmuje jego interesy i działania gdy go nie ma, jednak nie podejmuje drastycznych i pochopnych decyzji.
O.G.- Głowa gangu, zajmuje się kierowaniem całej organizacji.
[font=tahoma]Slang[/font]
Yup, Yup'o-Tak
Nahh, Noppe-Nie
Wassup?, Sup Crackin'?- Co słychać, Co się dzieje?
Negga, Negguh'- Czarny, Czarnuch
Whitey, Vanillia'- Biały, Białas
Agg'hey, Orale-Ok, Spoko
Shut Up!- Zamknij się, Skul Pysk.
Wha' The Fuck- Co jest K****?
Ayo', Yo'- Cześć, Siemasz
Fine-Dobry
Fo'Sure-Jasne
So' Real- Na prawdę.
Get Down-Walka
Getting Bussy-Rabować, napradać
Wha' Search Herre?- Czego Tu Szukasz?
Turf-Teren
Hood-Dzielnica
Latino-Latynos.
Ey' Yo- Ej, Ty!
Crwe, Click- Ekipa, Gang.
Reppin-Reprezentowanie Czegoś.

[font=tahoma]Colors[/font]
Kolor Gangu to Niebieski  lub zielony, kolorem zielonym oznaczają się osoby nowe w gangu, dzięki czemu można odkryć jaką kto rangę posiada w organizacji. Niebieski kolor bandany jest zarezerwowany dla samego O.G. jak i dla osób których on najbardziej szanuje i docenia w gronie całej organizacji.