Nazwa forum

Driving more sideways – Grupa kolegów i znajomych których łączy jedna pasja- drifting. Od małego czując podziw  do tego sportu marzyli o występowaniu na formule drift. Pewnego dnia ich marzenie spełniło się,  jednak nie do końca bo nie występowali na nielegalnej formie tego sportu… …Wiele razy wyłapywani na ulicach, nie poddawali się i ciągle starali się „driving more sideways”.

[size=big]Beginin’[/size]
Pewnego dnia  Gdy William Crud i jego koledzy Zack Johnes i Sean Smash spotkali się jak to zwykle po szkole na torze gokartowym. Po kilku minutach przyjacielskiej rozmowy ruszyli pojeździć  sobie po torze. Jak zwykle między nimi wywarła się mała rywalizacja i lekkie oszustwa. Ścinki, podcinane innych gokartów, tak właśnie jechali. Z wyścigu wyszło na to że  jak zwykle zajęli pierwszą czołówkę. Gdy po zabawie wychodzili z toru, poszli od razu na swoją dzielnicę mieszkalną między Stacją a Ganton. Następnego ranka jak zwykle łudzili od rodziców kasę na gokarty jednak, z powodu iż rodzice byli dość ubodzy koledzy nie mogli się ścigać dzisiejszego dnia a udać się na prace dorywcze, część pieniędzy z ów prac lądowała do kieszeni rodziców- mały porządny zastrzyk pieniędzy na  życie codzienne rodzin Will’a jak i Zack’a i Sean’a.  Gdy pojechali roznosić ulotki marząc i rozmawiając to o najnowszych nowinkach motoryzacyjnych, plusach i minusach silnika diesla. Gdy już skończyli pracę ruszyli do domów z wypłatami za które rodzice robili obiad, coś do jedzenia.  Tak mijały dnie, potem tygodnie, lata. Aż pewnego dnia Williami jego koledzy stanęli przed wyborem szkoły licealnej. Oczywiście wybrali szkołę samochodową, gdzie uczyli się mechaniki jak i elektryki samochodowej. Wybierając tę drogę, ruszyli dalej do collage’u , niestety nie posiadali oni samochodów a nie było ich stać na kupno jakiego kol wiek samochodu a w szczególności ich wymarzonych pojazdów. Wpadli oni na pomysł aby zarobić pieniądze w szybki sposób i  kupić swoje wymarzone samochody.
[size=big]Rabery[/size]
Wieczorem Gdy Will Zack I Sean Spotkali się w swoim pokoju zaczęli kombinować jakie to pojazdy kupią i za ile. Wyszło bardzo ubogo, z ich wspólnych pieniędzy wynikało że stać ich na starego w rozpaczliwym stanie cadillac’a. Nie poddając się opracowali sposób zarobienia pieniędzy. Pierwszym był dość  paskudny pomysł, wzięcie kredytu po czym kupienie za niego warsztatu i remontowanie starych antyków, na stare w perfekcyjnym stanie pojazdy. Nie mając jednak ochoty na walkę z biurokracją opracowali dość szalony i wymagający odwagi pomysł- napad na bank. Obserwacją zauważyli że w banku znajduje się około czterech milionów dolarów, zakupili oni broń przy ulicznym sprzedawcy, ukradli jakąś ciężarówkę z obrzeży  Los Santos i ruszyli do napadu. Szybko wpadli, wymierzyli broń w niewinnych mieszkańców miasta, zabrali pieniądze po czym szybko uciekli z miejsca zdarzenia. Uwinęli się w nie całe 2 godziny. Po napadzie, w pokoju przeliczali całą gotówkę którą zgarnęli podczas napadu. Wyszło im że zarobili 2 miliony dolarów. W czasie zabawy rozmyślali jakież to samochody kupią i wytuningują za te pieniądze. Po głębokich marzeniach William zachciał kupić BMW m3 GTR zaś Zack postanowił że kupi nissana s13 i wstawi mu silnik v-tec. Sean jednak dziwacznym pomysłem wpadł że kupi dodge’a charger’a r/t z 69’tego roku. Następnego dnia  koledzy zaczęli wycieczkę po wszelakich komisach samochodowych w których szukali swoich wymarzonych samochodów. Pod wieczór William i Zack posiadali ż swoje samochody, jednak Sean zmuszony do zmiana auta kupił sobie Super Bee. Gdy kupili swoje samochody pojechali pod pewien warsztat do kupna który oczywiście kupili. W tej sytuacji byli już ustawieni jak marzyli przez cały czas.
[size=large]Dryvin’[/size]
Następnego dnia grupa w warsztacie zaczęła tuning pojazdów. Will po głępszych zastanowieniach kupił silnik v12 hemi z fabryki w detroid i wstawił go do GTR’a. Gdy zakończył pracę nad podstawą silnika, wstawił mu skrzynię biegową 8’mio biegową od Gallardo, oraz dodał dwie turbiny, mające za zadanie zbieranie asfaltu. BMW Will’a posiadało 1750 koni mechanicznych i mogło osiągać 630mph. Zack nie za bardzo myśląc nad mocą a nad momentem obrotowym, wstawił nissanowi v tec’a z hondy civic, auto po wszelakich opcjach mechanicznych posiadał niecałe 800 koni mechanicznych a wyciągał nim nie całe 300 mph. Sean, praktycznie nie tuningował samochodu, obniżył mu jedynie prześwit i zmienił środek ciężkości, zmieniając pozycję chłodnicy do bagaznika. Samochód miał 500 koni mechanicznych i wyciągał 315 w porywie do 330 mph. Wieczorem, nie przerywając pracy Zack i Willrozpoczęli pracę na fac’e liftingiem. Kilka dni później BMw i nissan nie były do poznania a po tym nadszedł czas odpoczynku.  Wieczorem zbliżała się wyprawa na górskie drogi, niebezpieczne zakręty i za długie proste, to było marzenie początkowych drifterów . Gdy tylko udali się na górę zauwazyli że już było tam kilka ekip.  Gdy tylko wysiedli z swych maszyn, upatrywali swoje ofiary, jak orzeł czekający na mysz wychodzącą z nory. Will upatrzył sobie nissana skyline r33 GTR, w serii tuning JDM. Sean zaś upatrzył sobię hondę civic coupe z silnikiem hemi, a Zack chciał się sprawdzić na zwykłej e30. Gdy tylko wystartowała para liderów i królów ulicy San Anderas Will ustawił się na lini startu a obok niego nissan. Po którkiej konwersacji i ustawieniu stawki- 50 patoli, czekali na start wyścigu. Gdy tylko jakaś dziunia wyszła aby dać sygnał startu, Will odpalił silnik. Stajnia z Detroid robiła swoje, dzwięk sprawił że wszyscy skupili się na wyścigu, a moc przyciągneła do auta kobietę. Gdy nissan odpalił swój silnik, nie zrobił większego wrażenia. Nagle kobieta ustawia się, daje sygnał startu i ruszają. Od kopa Will zrobił Wheele z powodu dużej mocy silnika, i wyszedł na prowadzenie. Nissan z ciut mniejszą mocą ruszył za kurzem od samochodu Will’a. Will spokojnie i zaś stanowczo dla auta wchodził w zakręty dając popisy widowni.  Nissan, nie mogąc nadrobić straty na początku wyścigu tylko driftował, nie próbując podchodzić do BMW Will’a. Gdy tylko zjechali na dół, dla Will’a czekały fanfary z wygranej jak i pieniądze kierowcy. Gdy tylko zjechał kierowca nissana oddał kluczyki do auta mówiąc „gablota jest warta więcej, ale tobie się nalerzy”. Później, jakaś inna ekipa zasmuconych ludzi odjechała z wyścigów. Wtedy jeszcze will tego nie wiedział, ale pobił DK całego Los Santos. Jako iż dostał ten tytuł musiał on mieszkać w Los Santos. Nie majać piniędzy aby się tam przenieść, sprzedał nissana za dość wysoką cenę, i kupił mały domek jednorodzinny z garażem na jakieś ulicy.  Kolegom Will’a tez się powiodło, Zack zdobył 10 kafli a Sean stawiając cały dobytek zdobył, jakiś hajs w San Fierro, nielegalne kasyno w fabryce i e30. Gdy tylko William zamieszkał w Los Santos, zaczęli go nękać pojedyńczy uliczni kierowcy żądni korony drift king’a. Dla Will’a byli tylko szybkim zarobkiem, i tak zdobył pieniądze i auta na dniach. Zack zajał się warsztatem i pracował tam legalnie i organizował wyścigi na ulicach nocą. Sean nie biał takiego szcześcia, na jego kasyno wjechła policja i on w obronie biznesu zmarł od odniesionych ran, posiadał 2 kulki w klatce piersiowej.
[size-large]”…I było już coraz gożej…”[/size]
Will i zack, spotkali się po raz kolejny na pogrzebie swojego przyjaciela z dzieciństwa, wspomnienia i opowieści, oraz nieudane plany, wszystko to wszystko na jaw. Nie wiedzieli jeszcze że wszystko spadnie im na głowy. Gdy tylko odjechali z pogrzebu, śledzili  ich agenci FBI. Na szczęście Will zobaczył ogon i szybko go zgubił, nie wiedział jednak co z Zackiem i bał się do niego zadzwonić.  Wiedział jednak że i tak nie jest w stanie mu pomóc, zmartwiony że policja czepia się go. Szybko ruszył do domu. Niestety ale agenci już w nim byli, zaczęli pluskwić i przeszukiwać auta jak i mieszkanie. Zdenerwowany uciekł z miasta prostu udając się do warsztatu grupy. Gdy tam zajechał widział wychodzącego skutego kajdankami Zack’a i  pokazującego mu aby uciekał. Ten zrobił to. Został na lodzie FBI deptało mu po nogach. Myśląc że nie ma innego wyjścia udał się do swojego domu i żyła tam nie wypuszczając się na dalsze imprezy i próbując żyć legalnie. Posprzedawał swoje wszystkie auta, nawet własne BMW i kupił starą hondę civic IV gen. Sedan w v-tec’u. Do tego wykupił małą działkę gdzieś niedaleko i postawił tam blaszaka, a w nim warsztat samochodowy, z podstawowymi pracami nad pojazdami. Tam pracował nad swoim autem i naprawiał samochody mieszkańcom. Jego warsztat stał się najbardziej znanym i najlepszym warsztacie w mieście. Nie mogąc tego przeżyć, i nie wyobrażając sobie życia bez ulicznych wyścigów, sprawdzał czy cały czas jest obserwowany. Po miesiącu zaobserwował że agenci czyhający pod warsztatem i domem zniknęli, a on zorganizował  wyścigi uliczne drift, dla bezpieczeństwa trzy przecznice od warsztatu. Gdy już impreza rozkręcała się, a Will posiadał już dwie hondy i 1 nissana, wpadła policja, szybko pozgarniali kierowców i samego Williama. Gdy tylko Will wylądował na komendzie rozpoczęło się przesłuchanie. Trwało one z pięć godzin, jednak Will nic nie powiedział i wylądował w pace. Gdy tylko rozpoczął się proces przeciwko Will’owi, dostał on najlepszego adwokata w Stanie San Andreas który go wybronił lukami prawnymi. Dzięki temu Will odzyskał swój samochód, warsztat i nie został wpisany Do kartotek policyjnych. Gdy tylko wyszedł z pierdla zaczepił go czarny dziwny sportowy VW, uchyliła się z niego głowa i wyjaśniła wszystko. Kierowca tego auta był DK’em całego kraju i mieszkał on w San Fierro, on wynajął adwokata aby sprawdzić się z nowym DK’em z Los Santos, wypłacił też jego długi i sprawił mu czyste konto oraz odnowił grupę Driving more Sideways. Zadowolony William wsiadł do swojej Hondy i driftingiem ścigał się z DK. Wyścig trwał z 2 godziny i odbył się po całym Los Santos, a zakończył się niemałym remisem. W obydwu samochodach skończyło się paliwo na tym samym zakręcie. Zbratani koledzy odeszli w zadowoleniu a William, jak wolny ptak rozpoczął pracę nad reaktywacją grupy Driving more Sideways.


Lokalizacja znajduje się na Commerce Geller Road, w warsztacie pod autostradą.

William „Wheele”  Crud- Zwykły drifter i kierowca po dużych przejściach dla ulicy. Twardy i nieustępliwy kierowca, umiejętny i sprytny, przez co wydaje się nieobliczalny. Potrafi postawić wszystko na jedną kartę. Często sprzyja mu szczęście i ma kilka hobby. Umiejętnie posługuje się samochodem i potrafi wykorzystać każdą rzecz jako przeszkodę dla niego. Mało myślący i impulsywny kierowca.

OutSider- osoba pracująca w warsztacie, nic nie wie o szajce jednak coś potrafi w technice sportów samochodowych
Beginner- Początkujący  drifer, uczy się jeździć i prowadzić auto z dużą szybkością.
Speedmer- umiejętnie prowadzi samochód próbuje coś drfitować jednak jeszcze tego nie potrafi
Drift- Szybko jadący drifter, potrafi jeździć i driftować, zarabia  sam na siebie i jest przedstawicielem szajki.
Drift King- król techniki drift, jest mistrzem grupy jak i Los Santos.
King- Główny dowódca szajki, poważny kierowca który nie lekceważy nikogo, jedynie policję.

Proszę o pozytywne rozpatrzenie aplikacji.